Adam Zegadło

Wspólna dola

1969

Państwowe Muzeum Etnograficzne w Warszawie

Adam Zegadło pochodził z chłopskiej rodziny, nie odebrał wykształcenia, był katolikiem. W młodości, jako sierota, trafił pod opiekę żydowskiego fabrykanta z Suchedniowa – pracował u niego przez czternaście lat i był traktowany jak członek rodziny. Zegadło głęboko przeżył wywiezienie jego opiekuna wraz z rodziną do Treblinki (1942). Najprawdopodobniej zaczął rzeźbić figurki Żydów w latach sześćdziesiątych, zachęcony przez dyrektora miejscowego muzeum.

Samuel Fiszman był zasymilowanym polskim Żydem z Radomia, który przeszedł na katolicyzm, badaczem literatur słowiańskich i kolekcjonerem polskiej sztuki ludowej. Kupował twórczość ludową w Cepelii, zamawiał też dzieła bezpośrednio u artystów. Założył wydawane przez PAN pismo „Slavia Orientalis” i był jego redaktorem naczelnym. Przyjaźnił się i korespondował między innymi z Xawerym Dunikowskim, Czesławem Miłoszem, Julianem Tuwimem i Pablem Nerudą. W domu Fiszmanów była i choinka, i menora (żona Fiszmana pochodziła z rodziny katolickiej). Ich córka wspomina, że ojciec „zawsze starał się pokazywać, że różne kultury mogą żyć razem w zgodzie”. Rodzinę Fiszmana Niemcy zamordowali w Treblince. Na fali antysemickiej kampanii marca ’68 został zmuszony do wyjazdu. Głęboko przeżył utratę ojczyzny. Karierę akademicką, która rozpoczęła się w powojennej radzieckiej Moskwie i rozwinęła się na Uniwersytecie Warszawskim, kończył na amerykańskim Uniwersytecie Indiany w Bloomington. Do końca życia pozostał polskim patriotą. Doświadczony przez Holokaust, wyrażał sprzeciw, gdy spotykał się z określeniem „polskie obozy koncentracyjne”. Umierając poprosił, żeby jego kolekcja sztuki i jego prochy wróciły do kraju. Oba życzenia spełniono.

Rzeźba ta została zakupiona przez Samuela Fiszmana w 1969 roku (prawdopodobnie w tym samym roku została wykonana przez Adama Zegadłę). To ostatnia praca, którą pozyskał przed opuszczeniem kraju w październiku 1969. W karcie inwentaryzacyjnej Państwowego Muzeum Etnograficznego w Warszawie zapisano tytuł Wspólna dola, ale na podstawie rzeźby widnieje inny: Wspólna Praca, Wspólny Ciężar. Twórcy ludowi rzadko nadawali tytuły swoim rzeźbom. Częściej robili to muzealni urzędnicy dla celów dokumentacji. Bywało też, że kolekcjoner prosił twórcę o tytuł lub ustalał go wspólnie z artystą, by nadać większe znaczenie pracy, którą kupował do swojej kolekcji. Ta rzeźba została podarowana muzeum w 2001 roku przez Alicję Fiszman (z domu Zadrożną) z Bloomington, żonę Samuela Fiszmana. Jadwiga Migdał z Państwowego Muzeum Etnograficznego, której podpis widnieje na karcie inwentaryzacyjnej, podejrzewa, że przekazując pracę, Alicja Fiszman po prostu podała wersję tytułu, którą w rozmowach posługiwał się jej mąż, zamiast tytułu oryginalnego (niezależnie od jego pochodzenia).

© 2019 Wszelkie prawa zastrzeżone